środa, 19 marca 2014

Karmienie po cesarskim cięciu

Karmienie piersią to piękny, wspaniały moment, który mama i dziecka mają tylko dla siebie. To coś co buduje więź, bliskość, intymność i miłość pomiędzy nimi. Mamy, które wcześniej wiedzą, że dziecko przyjdzie na świat drogą cesarskiego cięcia, często obawiają się problemów z laktacją. Jak to jest naprawdę? Czy sposób w jaki rodzimy ma wpływ na ilość i jakość mleka?


Z karmieniem jest jak z porodem, jednym przychodzi łatwiej i szybciej, innym zajmuje więcej czasu. Znajdziecie wiele kobiet, które miały problemy z karmieniem po porodzie naturalnym oraz wiele kobiet, które bez większych problemów zaczęły karmić po cięciu cesarskim. I odwrotnie. Nie ma reguł czy określonych "standardów" które wskażą, że dana kobieta będzie mieć problemy z karmieniem lub nie. Może to spotkać zarówno panie po porodach siłami natury jak i po cc. Ale nie należy się martwić na zapas.

Przede wszystkim to czy mama będzie karmić czy nie, w bardzo niewielkim stopniu zależy od sposobu urodzenia dziecka. Są teorie mówiące, że duży zastrzyk adrenaliny towarzyszący porodowi naturalnemu, pobudza hormony odpowiedzialne za laktację, ale tak naprawdę proces laktacji rozpoczyna się już w 16 tyg. ciąży. A sygnałem dla organizmu, że już pora karmić, jest usunięcie łożyska z organizmu z organizmu. A to jak wiemy ma miejsce niezależnie od rodzaju porodu. 

Początki karmienia mogą być utrudnione ze względu na bolesną ranę pooperacyjną. Ale i z tym można sobie poradzić, unikając układania dziecka na brzuchu. Tu znajdziecie 5 podstawowych pozycji do karmienia z dokładnymi opisami, wraz z tymi, które polecane są po cięciach cesarskich: pozycje do karmienia piersią. Na zdjęciu obok Miranda Kerr demonstruje jedną z wygodniejszych pozycji. Jeżeli nie ma przeciwwskazań, a poród odbywał się w spokojnej atmosferze, to mama może niemal od razu przystawić dziecko do piersi. Pierwszy pokarm, który leci z piersi to siara. Zazwyczaj występuje w małej ilości, ale wystarczy, że dziecko wypije kilka mililitrów. A dlaczego jest tak ważna?  

Siara jest pięknie określana jako bomba składników odżywczych, zawiera ważne dla organizmu przeciwciała, uodparnia działając jak naturalny antybiotyk, przeczyszcza i ułatwia dziecku wydalanie smółki, zmniejszając tym samym rozwój żółtaczki fizjologicznej, spada również ryzyko rozwoju alergii. Im szybciej mama przystawi dziecko do piersi, tym lepiej. Częste karmienie (lub jego próby) wspomagają proces laktacji. Może się zdarzyć, że ze względu na stres okołoporodowy, produkcja mleka się zablokuje. Warto w takiej sytuacji zadbać o swoją kondycję psychiczną w minimalnym stopniu i spróbować się odprężyć. Dziecko wyczuwa stres i zdenerwowanie, trudniej jest mu ssać pierś, jest głodne i zaniepokojone. Wiele kobiet, które wychodzą ze szpitala i zaczynają karmić w domowym zaciszu, dopiero wtedy może się tą chwilą cieszyć, napięcie opada, a produkcja pokarmu staje się coraz bardziej intensywna.

Drogie Mamy, pamiętajcie, to że dziecko często domaga się karmienia piersią, nie oznacza, że Wasz pokarm nie niewłaściwy i brakuje mu wartości odżywczych. Normą jest przystawianie maluszka do piersi nawet ok. 8 razy w ciągu doby. Bo karmienie to dla dziecka nie tylko pora posiłku, to również ramiona mamy, jej twarz, uśmiech, ciepły głos, to bliskość i bezpieczeństwo. Kiedy karmimy piersią zaspokajamy znacznie więcej niż jedną potrzebę naszego dziecka.

W przypadku jakichkolwiek problemów z karmieniem, każda mama po cesarskim cięciu ma prawo skorzystać z porady i konsultacji doradcy laktacyjnego. Taka osoba powinna odpowiedzieć na wszystkie nurtujące kobietę pytania, a przede wszystkim pomóc w prawidłowym ułożeniu dziecka i przystawieniu go do piersi. Nie ma co ukrywać, karmienie to nie obrazek z reklamy, nie zawsze przebiega tak jak sobie to zaplanowałyśmy, ale warto próbować i nie zniechęcać się. Dziecko tylko na tym skorzysta, a my będziemy spokojne, że dostaje to co najlepsze.

Polecam również artykuł skierowany do mam nie mogących, z różnych przyczyn karmić piersią: pierś kontra butelka. Obecnie, mleko modyfikowane jest godnym zastępcą mleka naturalnego.

Wszystkim mamom, które chcą karmić, karmią, podejmują trudne decyzje związane z karmieniem, życzę powodzenia. Karmienie piersią jest piękne, ale nie zapominajmy w tym wszystkim o sobie. Słuchajmy swojego wewnętrznego ja i postępujmy w zgodzie z nim.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz